Muzycznym szlakiem

Stolica muzyki, Śladami polskich wirtuozów po stolicy Austrii, Dynastia Straussow, Mozart jakiego nie znamy...


Nie bez przyczyny Wiedeń nazywany jest stolicą muzyki - niemal wszyscy kompozytorzy należący do tradycji muzyki klasycznej przez jakiś okres swego życia związani byli z tym miastem. /wielu użyczyło swych nazwisk ulicom starówki J/ Nieprzypadkowo też powstała wlasnie w Wiedniu "Aleja Gwiazd" upamietniajaca nazwiska kompozytorow i muzykow. Haydn, Mozart, Beethoven, Schubert, Strauss, Lehar, Mahler, Chopin... to zaledwie kilka nazwisk z długiej listy gwiazd z wiedenskiej Kärntnerstrasse...

Fryderyk Chopin (1810 - 1849) byl w Wiedniu dwukrotnie. Pierwszy jego pobyt trwal trzy tygodnie było to latem 1829 roku. Chopin wziął wówczas udział w dwóch koncertach z cyklu "Akademie Muzyczne" w sali, nieistniejącego już dzisiaj, Kaertnertortheater, w czasie których grał własne kompozycje. W listach do rodziny pisał: "Wiedeń mi się podoba..."
Drugi jego pobyt tutaj trwał znacznie dłużej niż zaplanowano - od 24 listopada 1830 do 20 lipca 1831 roku. W Polsce wybuchło Powstanie Listopadowe - Chopin nie powraca do Warszawy ale bezpośrednio z Wiednia wyjeżdża do Francji. W czasie drugiego pobytu mieszkał w kamienicy przy Kohlmarkt 9.

Ignacy Paderewski (1860 - 1941) przyjezdza do Wiednia po raz pierwszy w październiku 1884 roku - a od 1888 Wiedeń będzie jego stalym miejscem zamieszkania na blisko 3 lata. Pobiera lekcje u Leszetyckiego, bierze udział w koncertach i tak wspomina swój pierwszy recital w Boesendorfer: "Krytycy przyjęli mnie z prawdziwym entuzjazmem i, muszę sie tu przyznać okrzyknięto mnie "nową gwiazdą" na horyzoncie sztuki muzycznej". W czasie wiedeńskiego pobytu często odwiedzał Cafe Central - nie zapomniał o swej ulubionej kawiarni także wówczas, gdy już jako znany wirtuoz wystąpił w listopadzie 1901 roku z koncertem w Towarzystwie Muzycznym.

Karol Szymanowski (1882 - 1937) - nie byl uczuciowo mocno z Wiedniem zwiazany chociaż spędził tutaj dwa sezony koncertowe. Koncerty Szymanowskiego spotykaly się z pozytywnym przyjęciem ale on sam Wiednia nie lubił. W czasiesezonu koncertowego w 1912 roku mieszkał w kamienicy przy Argentinierstrasse 4 - dzisiaj na tym budynku znajduje się tablica pamiątkowa przypominająca o jego pobycie tutaj.

Artur Rubinstein (1886 - 1982) - dzięki pomocy ze strony księcia Władysława Lubomirskiego może wziąć udział w koncercie symfonicznym odbywającym sie w sali Towarzystwa Muzycznego oraz zaprezentować wlasny recital w Boesendorfer-Saal ( rok 1910) Także w czasie kolejnych lat odwiedzał Wiedeń biorąc udział w koncertach i akademiach poświęconych m.in. twórczości K. Szymanowskiego

Ada Sari - właściwe nazwisko Jadwiga Szayer (1886 - 1968) przebywała w Wiedniu w latach 1905 - 1907 kontynuując studia wokalne rozpoczęte w Polsce. Zwrócono na nią uwagę w czasie koncertu dobroczynnego, zorganizowanego przez jedną z wiedeńskich arystokratek. Po powrocie z Włoch, gdzie kończyła studia wokalne, wielokrtnie występowała w Wiedniu.

Jan Kiepura (1902 - 1966) - to właśnie Wiedeń zapoczątkował jego międzynarodową karierę. Kiepura w latach 1926 - 1928 był solistą wiedeńskiej opery i ulubieńcem wiedeńskiej publiczności, dla której często "bisował" po przedstawieniach na ulicy stojąc na dachu samochodu. Do roku 1938 Kiepura często przyjeżdżał tutaj na gościnne występy. Jego sekretarzem i propagatorem na wiedeńskim gruncie był znany krytyk muzyczny - Marcel Prawy. W sali Gobelinowej Opery przez pewien czas można było zobaczyć popiersie Kiepury a ulica Kiepura-Gasse przypomina o tym jaką cieszył się tutaj popularnością.( obdarzony urodą "amanta"- z powodzeniem występował w austriackich filmach

Królowie walca czyli dynastia Straussów

Nazwisko Strauss natychmiast kojarzy się z legendarnymi kompozytorami walców i operetek. Genialnych muzyków było dwóch – ojciec i syn obydwaj noszący imię Johann. Nie należy jednak pominąć kolejnych dwóch braci: Josefa i Eduarda, którzy także odegrali ogromną rolę w budowaniu „imperium walca”.

Johann Strauss (senior) 1804 – 1849 zaczął karierę muzyczną w kapeli Deutschmeister a później wraz z Josefem Lannerem, grał w jego kapeli, którą jednak szybko opuszcza. Zostawił rodzinę i związał sie i inną kobietą, z którą miał ośmioro dzieci.

Jego dorobek obejmuje: ponad 200 kompozycji – najsłynniejszy jest „Marsz Radeckiego” (grany tradycyjnie na zakończenie koncertu Noworocznego).

Johann Strauss (junior) 1825 – 1899 Ojcien planował dla niego karierę urzędniczą ale potajemnie dpingowany przez matkę pobiera lekcej muzyki u Hofmanna. Jego debiut w dzisiejszej kawiarni  Dommayer na Hietzingu w październiku 1844 roku był wielkim sukcesem, które gazety komentowały: „Gute Nacht Vater – Guten Morgen Strauss Sohn” (dobranoc ojcu - dzień dobry synowi). Wkrótce zaczęły sie długie wyprawy koncertowe po Europie i Stanach Zjednoczonych co zaowocowało prawdziwą „histerią straussowską” jak donosiła ówczesna prasa.  Po śmierci ojca w 1849 roku przejął jego orkiestrę a w 1863 został mianowany K.u.K. Hofball-Musikdirektor co znaczyło w praktyce przygotowywanie i prowadzenie dworskich bali oraz liczne tournee koncertowe. Po ośmiu latach zrezygnował z tej funkcji na korzyść swego młodszego brata Eduarda a sam zachęcony przez Jaquessa Offenbacha zaczął komponować operetki. Z wielkim sukcesem jak sie okazało bo do dzisiaj jego „Zemsta nietoperza” jest wystawiana jako jedna jedyna operetka w Wiedeńskiej Operze Narodowej (co roku 31 grudnia). W jego dorobku znajduje się: 20 operetek, 1 balet, 1 opera i ok. 500 walcy, kadryli i polek. Najsłynniejszy utwór to „nieoficjalny hymn Austrii” walc „Nad pięknym, modrym Dunajem”. Był żonaty aż trzykrotnie. Jego pierwsza żona (starsza od niego o 12 lat) to Henriette Treffz-Chalupetzky chętnie przedstawiająca się jako Baronowa Todesco (była kochanką Moritza Todesco, jemu też zostawiła siedmioro dzieci gdy została żoną Straussa. Todesco zajął sie wszystkimi pociechami choć tylko dwie córki z tej gromadki były jego..) Małżeństwo z drugą żoną (młodszą o 25 lat) nie jest udane i po kilku latach rozwodzi się z nią aby móc ożenić się ponownie. Trzeci związek małżeński wymagał zrzeczenia się austriackiego obywatelstwa i przejścia na ewangelizm (tym razem wybranka była młodsza o 31 lat!)  

Josef Strauss 1827- 1870 był wcale nie planował zostać muzykiem ale architektem i wynalazcą. Po studiach na wiedeńskiej Politechnice pracował jako nadzorca budowlany projektując kilka funkcjonalnych maszyn. Jego muzyczna przygoda zaczęąa się z winy starszego brata, którego musiał zastąpić na koncertowym turnee. Skomponował kilkanście utworów pozostających pod wpływem muzyki Schuberta, Chopina i Berlioza. W czasie koncertów w Warszawie stracił przytomność i niedługo później umiera w Wiedniu.

Eduard Strauss 1835 – 1816 po zdobyciu muzycznego wykształcenia zaczyna w orkiestrze swego starszego brata jako harfista później drygent a po śmierci Josefa obejmuje zwierzchnictwo nad orkiestrą. Po objęciu funkcji „dyrektora bali dworskich” zaczynają się jego liczne trasy koncertowe przez Europę i Amerykę Północną. Po likwidacji w 1901 roku stanowiska, które piastował przez 19 lat popada w depresję. Załamanie doprowadziło w 1907 roku do zniszczenia całego dorobku artystycznego, wszystkie oryginalne partytury należące do niego i jego braci zostały spalone. Skomponował ok. 300 utworów ale nie dorównały one mistrzowstwu starszego brata. Był żonaty miał dwóch synów.

Cała czwórka spoczywa na Wiener Zentralfriedhof (Wiedeńskim Cmentarzu Centralnym) w mogiłach honorowych (Grupa 32)

 Czy Mozart jest 100% Austriakiem??

Mozart urodził się w Salzburgu, który był wówczas stolica niezależnego arcybiskupstwa i nie należał do Austrii.


Jak miał Mozart na imię??


Został ochrzczony jako: Johannes Chrysostomus Wolfgangus Theophilus Mozart. Przez większość życia Mozart posługiwał się francuską wersją swojego imienia Amadé lub włoską wersję Amadeo. Dopiero po śmierci zaczęto używać formy Amadeusz!!


Czy Mozart dużo podróżował??


Bardzo dużo!! Odbył 17 podróży, które zajęły mu 1/3 życia. Spędził w drodze 3720 dni, czyli 10 lat, dwa miesiące i osiem dni!! Pierwszą podróż odbył do Monachium w wieku 6 lat a ostatnią na 3 miesiące przed śmiercią do Pragi.


Czy Mozart był szczęśliwie żonaty??


Po raz pierwszy swą przyszłą żonę zobaczył Mozart, gdy był z matką w Mannheim w 1777 roku i na zaproszenie rodziny Weber przyszedł na rodzinny koncert. Miał wtedy dwadzieścia jeden lat i zakochał się nieprzytomnie w najstarszej z sióstr pięknej i utalentowanej Aloysii (miała wspaniałą, czystą barwę głosu). Rodzinie Weberów nie wiodło się najlepiej i Wolfgang korzystał ze swoich znajomości, aby im pomoc. Gdy jednak dostał dla Aloysii posadę ona odsunęła się od niego całkowicie. Mozart pozostał mimo wszystko nadal blisko Weberów i ostatecznie w 1782 poślubił w Wiedniu, młodszą siostrę Konstancję. Nie było to najlepsze małżeństwo, ale żyli względnie szczęśliwie. Obydwoje potrafili korzystać z życia i dobrze się bawili w swoim towarzystwie. Gdy po Wiedniu zaczęły krążyć pogłoski o miłosnych przygodach Mozarta, Konstancja nie pozostała mu dłużna. Listy Wolfganga do żony, pisywane w chwilach rozłąki, świadczyły jednak o głębokim uczuciu i szczerej tęsknocie. 18 lat po śmierci Mozarta Konstancja poślubiła duńskiego dyplomatę Georga Nikolausa von Nissena, który był miłośnikiem dzieł Mozarta i napisał jego pierwszą biografię.


Czy Mozart miał dzieci??


Z małżeństwa zawartego 4.VIII.1782 z Konstancją Weber Mozart doczekał się sześciorga potomstwa, ojca przeżyło tylko dwóch synów - najstarszy i najmłodszy. Najmłodszy syn przyszedł na świat na cztery i pół miesiąca przed śmiercią ojca. Na chrzcie otrzymał imiona Franciszek Ksawery Wolfgang, ale używał na codzień Wolfgang Amadeusz (junior). W wieku pięciu lat debiutował w Pradze wykonując arię Papageno z Czarodziejskiego Fletu. Pobierał lekcje śpiewu u Antonio Salieriego oraz gry na fortepianie u Jana Nepomucena Hummla. Nad muzyczną edukacją czuwał sam Józef Haydn. Początkowo Mozart jun. był związany z Wiedniem ale większość swego dorosłego życia spędził w Galicji, zyskując nawet miano "lwowskiego Mozarta". Do Galicji przybył, gdy miał 17 lat jako nauczyciel muzyki (podobno zabiegały o niego książęce rody chcąc, by Mozart uczył ich pociechy). Po zamieszkaniu we Lwowie zaczął działalność kompozytorską i koncertową. W ostatnich latach wycofał się z życia publicznego - ostatni raz wystąpił w roku 1842 w Salzburgu podczas odsłonięcia pomnika jego ojca. Zimą 1843 roku poważnie zachorował i udał się na leczenie do Karlovych Varow. Tam zmarł 29 lipca 1844. Rodziny nigdy nie założył. Pozostały po nim kompozycje, w większości niewydane drukiem.


Najstarszy syn Mozarta, Karol Tomasz z zawodu urzędnik mieszkał na stałe w Mediolanie. Zmarł 31.X.1858 bezpotomnie - był ostatnim z rodu wielkiego kompozytora.


Czy Mozart był biedny??
.

Jak na swoje czasy Mozart zarabiał bardzo dobrze. Otrzymywał wynagrodzenie za zamawiane kompozycje, za koncerty i lekcje muzyki. Sami tylko trzej najbogatsi uczniowie przynosili mu roczny dochód w wysokości 700 guldenów. Ale ani on, ani Konstancja nie mieli pojęcia jak zarządzać finansami i całe życie narzekali na ich brak. Mozart, wobec braku stałej posady, przyjmował każde nadarzające się zamówienie. Ostatnie cztery lata życia spędził w ubóstwie, tonąc w długach. 1 grudnia został mianowany dyrektorem muzycznym katedry św.Szczepana w Wiedniu, co mogło położyć kres jego problemom finansowym ale niestety zmarł 4 dni później.


Co nie jest prawdą??


Wolfgang A. Mozart, nie został ani otruty ani potajemnie zamordowany, lecz odszedł z tego świata w wyniku ostrego ataku grypy reumatycznej. Obecna diagnoza mówi o ostrej gorączce reumatycznej z obrazem klinicznym nawrotu reumatoidalnego zapalenia stawów i jednoczesnym wystąpieniem reumatyzmu mózgowego połączonego z bardzo wysoką temperatura i paraliżem najważniejszych ośrodków mózgu. Za bezpośrednią przyczynę zgonu uznaje się upust krwi zaordynowany na dwie godziny przed śmiercią przez medyka. Zespół chorobowy wywołany był przez paciorkowce.


Po śmierci, ciało jego nie znalazło się "w publicznym, nieznanym grobie", ale pochowany on został 6 grudnia 1791 r. na cmentarzu St. Marx w Wiedniu. Zwłoki nie zostały "włożone do szmacianego worka", ale zawinięto je w lniane płótno, co wynikało z obowiązujących ówcześnie zaleceń cesarza Józefa II, który starał się sprowadzić ceremonie kościelne do ich "pierwotnego, podstawowego znaczenia".


Wolfgang A. Mozart nie zmarł "całkowicie zapomniany", a wręcz odwrotnie, żałobą po jego śmierci objęta była niemal cała Europa. Zaraz po śmierci Mozarta, niemal we wszystkich znanych salach koncertowych i kościołach odbywały się liczne wykonania jego utworów. W Pradze i Wiedniu publiczność tłumnie uczestniczyła w trwających przez wiele dni koncertach.


Ostatecznie potwierdzony jest fakt, że jego nieukończone "Requiem" pisane było na zlecenie hrabiego Franza von Walsegg-Stuppach, który co prawda życzył sobie pozostać anonimowym, ale nie z powodu "planowanego spisku" na życie kompozytora, ale dlatego, że on sam chciał uchodzić za twórcę zamówionego dzieła. "Requiem" ukończył ostatecznie uczeń Mozarta Franz Xaver Süssmayr, a jego pierwsze wykonanie odbyło się w dwa lata po śmierci Mozarta w grudniu 1793 r. Koncertem dyrygował osobiście sam hrabia von Walsegg.


Aktualnie "nowym" utworem Mozarta jest nigdy nie ukończona "Msza c-moll" (K. 427). To dzieło dopracował ostatecznie" Robert Levin, amerykański muzykolog, uznawany za największego obecnie badacza i znawcę twórczości Mozarta, wykorzystując oryginalne, zachowane fragmenty utworu i notatki kompozytora.


Skąd się biorą legendy??


Romantycy, na czele z Aleksandrem Puszkinem i Rimskim-Korsakowem, autorem opery "Mozart i Salieri" uknuli mit śmiertelnej rywalizacji obydwu twórców. Nie ma żadnych dowodów, by sądzić, że Salieri chciał i mógł otruć Mozarta, choć Mozart w ostatnich dniach życia, w malignie, wyraził przekonanie, że podano mu trującą mieszankę rtęci. Prawie 30 lat później, Salieri w starczej demencji oskarżył siebie o otrucie Mozarta. Był to gest desperata, będącego świadkiem triumfu muzyki Wolfganga Amadeusza, ale wywołał szereg plotek pokutujących do dziś.


W filmie Formana tajemniczym nieznajomym, który zamówił u Mozarta Requiem nie był Salieri, ale służący księcia Walsegg - Stuppach. Salieri nie towarzyszył też Mozartowi w ostatnich godzinach życia - przy jego łożu zgromadzeni byli jedynie najbliżsi.


Jak geniusz Mozarta oceniają inni??


Johann
Adolf Hasse (ceniony kompozytor XVIII w.), słuchając 15-letniego Mozarta, miał powiedzieć: "Przez tego chłopca my wszyscy popadniemy w zapomnienie". Podziwiał go Haydn i Beethoven, potem Schubert i Rossini. Chopin swój pierwszy większy utwór oparł na temacie z opery Don Giovanni". Dvořak przyrównywał sztukę Mozarta do słonecznego blasku, który oślepia i grzeje. Grieg zauważył: W wypadku Bacha, Beethovena i Wagnera podziwiamy przede wszystkim głębię i potęgę ludzkiego umysłu, u Mozarta zaś - boski instynkt; w jego muzyce nie ma żadnego wysiłku, śladu walki, oporu materii, tylko dziecięca, radosna natura, pokonująca wszelkie trudności niczym w zabawie, bo Mozart tworzył jak Bóg, bez bólu"

Ile utworów napisał Mozart??


Katalog dzieł Mozarta, opracowany w połowie XIX wieku przez Ludwiga Köchla, liczy 626 pozycji, w tym 50 symfonii, 28 koncertów fortepianowych, 17 mszy, 27 kwartetów smyczkowych i 22 opery


Czy muzyka Mozarta leczy??


Pod koniec XX wieku muzyka Mozarta znalazła zastosowanie w powstającej dziedzinie szybkiego uczenia się, znanego jako SALT (Suggestive-Accelerative Learning and Teaching) lub Superlearning. Badacze, utrzymują, że słuchanie muzyki, odpowiednio dobranej i zaadoptowanej, sprzyja przyspieszonej nauce. Rytm organizmu: puls, oddech, fale mózgu dopasowują się do struktury muzyki, która aktywizuje pracę mózgu oraz synchronizuje obie półkule sprzyjając procesowi efektywniejszego uczenia się. Ćwiczenia przy muzyce Mozarta poprawiają pamięć i koncentracje. Eksperymentalne wykorzystanie dźwięków jest też pomocne w leczeniu umysłowych i fizycznych zaburzeń. Dowiedziono, że utwory genialnego kompozytora redukują stres, ułatwiają zasypianie i pomagają dyslektykom, a nawet przynajmniej przejściowo podnoszą inteligencję. Jak wykazały badania muzyka Mozarta, zwłaszcza Sonata KV 448, może powstrzymywać ataki epileptyczne.


Obowiązującą muzyką w niebie jest Bach, ale jak aniołowie są sami, to grają sobie Mozarta


Tekst o polskich muzykach dla wiedenskiego miesiecznika "Polonika" i

Tekst o rodzinie Straussów zamieszczony jest w przewodniku "Wiedeń" 3w1 Express Map